Czarodziejki! Co z Wami? Gdzie jesteście! Magia nie dla Was?
Jako dziecko lubiłem tych „czarodziejów” i przypuszczam, że nie byłem w tym odosobniony. Nawet na pewno. Pamiętam jak w przedszkolu odwiedził nas „czarodziej”, entuzjazm wśród widzów niewiarygodny /wczesne lata sześćdziesiąte/. Potem jakiś cyrk i magik – klaun. Później tylko TV, ale umówmy się - sporadycznie. W epoce kablówek pojawiło się sporo programów ze Świata. Kto nie widział Copperfielda czy jak mu tam. To były już wielkie widowiska, cuda na kiju, znikające lokomotywy, fruwanie w powietrzu. Widać było, że to wielki przemysł, wielki szmal. Występował co prawda jeden magik, ale na zapleczu dublerzy, kaskaderzy i inni pomocnicy. Na różnych poziomach w „masówce” łączyło ich jedno – to byli faceci. Oczywiście towarzyszyły im piękne asystentki, ale one tylko asystowały, odwracały uwagę.
Czarodzieje, iluzjoniści, prestidigitatorzy a gdzie One?
Oczywiście pewnie gdzieś tam są jakieś kobiety, ale jakoś nie mogę przypomnieć sobie jakiejś czarodziejki, nie mówiąc o rozpoznawalnej gwieździe. Dlaczego tak się dzieje? Co sprawia, że ich nie widzimy? Te które potrafią mamić, czarować, manipulować i odwracać kota ogonem raptem na tym polu są niewidoczne. Panie które rano wyglądają jak Marylin Monroe, a wieczorem jak Salma Hayek nie pokazują tych umiejętności na estradzie. Mistrzynie manipulacji siedzą jak mysz pod miotłą, a swój talent ujawniają jedynie w potyczkach towarzysko-domowych, zawsze dla nich zwycięskich . Praktyczne, zorganizowane, nie potrafią wyczarować królika z kosmetyczki. Nie jest to spowodowane brakiem zręczności, małe dłonie też nie są przeszkodą. W końcu aby lokomotywa rozpłynęła się w powietrzu wielkość dłoni nie ma znaczenia. Ktoś powie karty i inne rekwizyty są za duże dla drobnych rączek. Nic bardziej błędnego - są małe karty, a większość rekwizytów i tak jest robiona na zamówienie. Co powoduje, że śpiewają, tańczą, rozbierają się publicznie, od facetów wyciągną ostatni grosz, a monety z ucha już nie!
Nie wiem czy to co napisałem ma jakiś większy sens, ale chyba coś w tym jest.
Liczę na konstruktywną dyskusję:)
tagi: czary kobiety magia
Autobus117 | |
29 grudnia 2021 21:06 |
Komentarze:
chlor @Autobus117 | |
29 grudnia 2021 21:17 |
Faktcznie, jako nigdy nie nie było sławnych iluzjonistek. Sławnych oszustek o mocach nadprzyrodzonych trochę było.
Autobus117 @chlor 29 grudnia 2021 21:17 | |
29 grudnia 2021 21:20 |
no właśnie po prostu takich skromnych czarodziejek chodzących po przedszkolach czy okolicznościowych imprezach nie ma , a już specjalistki od zaświatów rządziły na salonach.
Arte @Autobus117 | |
29 grudnia 2021 22:19 |
Plus za postulat równouprawnienia zawodowego w ciekawej specjalności :)
Postuluję trudności kostiumologiczne. Po prostu panowie w estradowym, tradycyjnym dla profesji stroju mają lepsze możliwości manipulacji gadżetami. Natomiast kobieta w tym stroju nie różniłaby się w zasadzie od mężczyzny, przy zmniejszonych możliwościach ukrycia fantów, z racji różnicy w budowie, jak się Panowie domyślacie. Zatem musiałaby wymyślić kreację kobiecą a te z kolei na ogół są dopasowane albo w światłach scenicznych nielicho pogrubiają, wiec która pani się będzie tak poświęcać dla zarobku?
Ale trochę zaprzeczę Pana wpisowi bo widziałam kobietę na scenie wyciągająca królika z kapelusza :) Fakt, była to skąpo ubrana asystentka magika ale cylinder włożyła kolorem dopasowany do stroju.
Autobus117 @Arte 29 grudnia 2021 22:19 | |
29 grudnia 2021 22:25 |
z tymi ubraniami to fakt, ale gdzie wyobraźnia? A gdzie nowe triki? Nowe pomysły? To musi być coś więcej!
Arte @Autobus117 | |
29 grudnia 2021 23:14 |
Przebijam pytaniem. A gdzie są chłopaki-gumy? W tej specjalności królują damy.
Autobus117 @Arte 29 grudnia 2021 23:14 | |
29 grudnia 2021 23:22 |
chłopaki z gumy? Co to takiego? Może chodzi o coś podobnego do gimnastyczek? Znałem akrobatę sportowego, no nie wiem czy dziewczyny mogły się z nim mierzyć. Ale to nie o to chodzi.
Grzeralts @Arte 29 grudnia 2021 23:14 | |
30 grudnia 2021 08:36 |
Wchodzicie Panowie w niebezpieczne rewiry biologicznych różnic między płciami.
Kobiet-filozofów też za dużo nie było. W wersji dla gawiedzi wyjaśnia te zagadnienia nieśmiertelny skecz Marka Gungora.
Autobus117 @Autobus117 | |
30 grudnia 2021 10:13 |
fakt temat niebezpieczny, ale Szkolne Panie mają poczucie humoru.
Grzeralts @Autobus117 30 grudnia 2021 10:13 | |
30 grudnia 2021 10:26 |
Tak zakładam :)
przerywampanu @Autobus117 | |
30 grudnia 2021 10:28 |
Różnica między czarodziejką a czarownicą wynosi ok. 20 lat
Autobus117 @przerywampanu 30 grudnia 2021 10:28 | |
30 grudnia 2021 10:35 |
no jak sobie żartujemy, to powiem w tajemnicy, że wiek tu nie jest istotny.
Dafi @Autobus117 30 grudnia 2021 10:35 | |
30 grudnia 2021 10:45 |
Magię z gibkością ciała można połączyć z humorem https://www.youtube.com/watch?v=sf5hCob7XGM
Autobus117 @Dafi 30 grudnia 2021 10:45 | |
30 grudnia 2021 12:05 |
świetne połączenie, a Panie ... a piękne Panie na widowni.
Arte @Grzeralts 30 grudnia 2021 08:36 | |
30 grudnia 2021 20:23 |
Jako nominowany chłopiec ja mogę :)
Nawet celowo kobiety-gumy umieściłam dla podkreślenia różnych specyfik zwiazanych z tradycyjnie działajacym układem kostnym i hormonalnym. Pewnych uwarunkowań łącznie z nadmiarem obowiązków obarczających płeć, onegdaj piekną nazywaną, nie ominie się.
No i zazwyczaj kobiety inaczej kalkulują opłacalność i komfort wykonywanego zawodu. A przy konstruowaniu różnych gadzetów czarodziejskich trochę się ubrudzić trzeba. Wiem, bo trochę wykonałam :)
Mamy za to obecnie wykwit wiedźm i wieszczek filmujacych się i usłużnych.